Wczoraj przypadkowo natrafiłam na mój misiowy sweter, znajdujący się na dnie szafy. Leżał tam chyba od pół roku. Jakoś wydawało mi się, że do niczego nie pasuje. Postanowiłam jednak uzupełnić nim mój ostatni outfit. Połączyłam go z obcisłymi jeansami z wysokim stanem i białym t-shirtem. Sweter jest niezwykle ciepły, co sprawiło, że prawie się w nim ugotowałam, ale świetnie zastąpił mi moją szeleszczącą kurtkę (haha!).
bardzo ładna torebka :)
OdpowiedzUsuńależ cudnie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włoski :)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo fajne jeansy...nie napisałaś skąd
OdpowiedzUsuńZ jakiegoś chińskiego internetowego sklepu, nie pamiętam nazwy.
Usuńha ha ale wymyśliłaś z tym misiem;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
na jesień/zimę idealny zestaw :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam takie "miśkowe" ciuszki :) sa ciepłe i świetnie wyglądają np. w połączeniu z jeansami :)
OdpowiedzUsuńderniere-danse-me.blogspot.com
Piękna torebka!
OdpowiedzUsuńAle ślicznie wyglądasz w tej stylizacji :) Zazdroszczę takich pięknych włosów :)
OdpowiedzUsuńhttp://brofashionkilla.blogspot.com
no genialny jest ten sweter :)
OdpowiedzUsuńMasz idealna figure na takie zestawy !! <3 przygarne ta torebke <3 :**
OdpowiedzUsuńbardzo fajna torebka;)
OdpowiedzUsuńTorebka jest tak piękna, że chętnie przygruchałabym taką samą :)
OdpowiedzUsuńsuper futrzak !!!
OdpowiedzUsuń